Pogoda za oknem daje złudne wyobrażenie o środku lata. A ono już dobiega końca… Opalenizna blednie, wrzosy kwitną, na drzewach dostrzec można kolorowe liście, a w ogródku dziesięć dyni czeka na gotowanie. Prawdopodobnie to ostatnia sesja w tak – jeszcze – letnim wydaniu. Przy zachodzącym słońcu wyszła bardzo klimatycznie. Dla jej powodzenia, dałam się pogryźć komarom. Czy było warto? Oceńcie sami.
narzutka – Bershka
top – Tally Weijl
torebka – Primark
muszelkowy naszyjnik – pamiątka znad morza
spódnica, pierścionek, bransoletki, buty – H&M